sobota, 21 czerwca 2008

50 cent...

Ostatnio znowu zaniedbałem to miejsce, ale cóz....
Bywa...
Dzisiaj pograliśmy troszkę w Formir,,,,duza nas było, myśle że za....
Oto plakat, w sumie już nie aktualny ale niech będzie
W sumie to impreza nawet nawet , ludzi troszkę przybyło.
Tylko na koniec zostałem fifty centem co było troszkę żałosne - nawet bardziej niż troszkę...
Nigdy więcej imprezy w osiem osób w formie nawet mnie nie zapraszajcie....(huj ze mnie heh)
A i po rozmowie z takim jednym Panem dowiedziałem się że w tymm miejscu bedzie picceria albo makdonald...wyobrażacie sobie didzejkę na kasie w makdonaldzie - kól hehe

Brak komentarzy: